Od wielu lat nie słabną spory z fiskusem w zakresie opodatkowania podatkiem VAT z tytułu zbycia działek. Właściciele gruntów, którzy podejmują pewne działania zmierzające do zwiększenia zainteresowania zbywanym gruntem, w tym zmaksymalizowania ceny uzyskanej z jego zbycia takie jak wystąpienie o warunki zabudowy muszą się zmagać z zarzutem prowadzenia działalności gospodarczej, co skutkuje obowiązkiem opodatkowania transakcji podatkiem VAT (sprzedaż terenów budowlanych zgodnie z definicją zawartą w ustawie VAT podlega opodatkowaniu według stawki 23%). 

Co więcej, ostatnio organy podatkowe stoją także na stanowisko, że udzielenie pełnomocnictwa inwestorowi do wystąpienia o niezbędne dokumenty i zezwolenia (co często jest warunkiem zamknięcia transakcji) przesądza o angażowaniu zasobów przez właściciela podobnych do tych angażowanych przez przedsiębiorców, co skutkuje w ocenie fiskusa obowiązkiem zapłaty podatku VAT od zbywanych nieruchomości. Argumentacja oparta jest o prawną konstrukcję pełnomocnictwa, zgodnie z którą czynności podejmowane przez pełnomocnika wywierają skutki bezpośrednio dla mocodawcy.  

Sądy administracyjne nie podzielają tej argumentacji (np. wyrok NSA z dnia 21.08.2020 r., sygn. I FSK 1909/17; wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 26.02.2021 r. (sygn. I SA/Bd 769/20), WSA w Gorzowie Wielkopolskim  z dnia 15.10.2020 r. (sygn. I SA/Go 275/20).

W celu zabezpieczenia ryzyka podatkowego warto rozważyć wystąpienie z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej. Pomimo że trzeba się liczyć z koniecznością prowadzenia sporu z fiskusem w sądzie to w ostatecznym rozrachunku może to być opłacalne.